09 marca 2023
Cześć Kasiu, czy od początku swojej kariery marzyłaś o pracy w IT? Jaka była Twoja pierwsza „poważna” praca?
Cześć. Przez prawie 10 lat byłam nauczycielem języka niemieckiego i przez 6 lat prowadziłam dodatkowo swój biznes w branży kosmetycznej. Pracowałam po 14 godzin na dobę. Każdy dzień pracy był taki sam. Byłam blisko 30 urodzin i nie potrafiłam odpowiedzieć na pytania – czego chcę od życia zawodowego?
W momencie, gdy urodziłam córkę – to był początek mojej podróży w głąb siebie. Wierzę, że każdy człowiek ma jakiś talent – pewnego dnia postanowiłam znaleźć swój. Zaczęłam od analizy swoich umiejętności. Zadałam pytanie, gdzie mogłabym je wykorzystać? Zależało mi, żeby znaleźć branżę, z którą zbuduję relację, zwiążę się do końca życia. Szukałam możliwości rozwoju i pracy, która codziennie stawia nowe wyzwania. Wybór padł na testerkę aplikacji.
Przebranżowienie na testera wymagało ode mnie sporo nauki i czasu. Było to dla mnie wyzwanie jako matki. Nie raz uciekałam do auta, żeby w ciszy uczyć się na egzaminy na studiach technicznych. Wiele razy wątpiłam w siebie, że nie dam rady. ” Myślałam “Może IT nie jest jednak dla mnie?” Miałam jednak wewnętrzną determinację, chciałam pokazać swojej córce, że da się zmienić swoją ścieżkę zawodową w każdym wieku. Iść na studia techniczne w wieku 30 lat! Mamy jedno życie i to od nas zależy, jakie ono będzie. Kobieta ma prawo się rozwijać i spełniać swoje marzenia zawodowe.
Jaką pełnisz funkcję w Tietoevry? Jakie kompetencje są na tym stanowisku potrzebne? Kiedy i w jakich okolicznościach dołączyłaś do firmy?
Pierwszego marca świętowałam swój pierwszy rok w Tietoevry. Moja pierwsza praca w IT to najbardziej przemyślana decyzja w moim życiu. Pracuję jako młodszy inżynier testów, ale pomagam również w innych obszarach. Zajmuję się wdrażaniem nowych pracowników, wspieram zespół w poszukiwaniu i rozwijaniu umiejętności, poszukuję usprawnień od strony dostarczania produktu. Gdyby ktoś parę lat temu powiedział mi, gdzie dzisiaj będę, nie uwierzyłabym. Nigdy nie myślałam, że można znaleźć pracę w miejscu, w którym możesz spełniać zarówno swoje marzenia zawodowe, jak i prywatne. W żadnym innym miejscu nie czułam się tak szanowana, jak tutaj. Najważniejsze jednak, że czuję się bezpiecznie jako mama.
Czego nauczyłaś się w Tietoevry?
Zobaczyłam tu duży nacisk na „work life balance”, a zespół developerski to tak naprawdę ogród, w którym każdy człowiek jest inną rośliną. Każdy jest inny, wyjątkowy i potrzebny. Kadra menedżerska – to ogrodnicy, którzy obserwują swoje rośliny i dostarczają im warunków do rozwoju. Uczymy się na błędach nie na sukcesach! Wszyscy troszczymy się o siebie nawzajem. Zawsze, gdy mam problemy, znajdzie się ktoś chętny do pomocy.
Dlaczego zdecydowałaś się na karierę w nowych technologiach?
Nieprzewidywalność, ciągły rozwój i możliwości – dlatego wybrałam IT. W ogóle świadomość bycia częścią czegoś większego, tworzenia oprogramowania, które ma realny wpływ na nasze życie. Czuję się, jakbym rok temu wsiadła do pociągu. Rozpoczęłam pewną podróż i absolutnie nie wiem, gdzie w tej branży za jakiś czas będę! Pracując tutaj, nadal odkrywam siebie i umiejętności, które mogę rozwijać. To jest naprawdę niesamowite!
Czy masz jakieś wyzwanie zawodowe, na którym Ci szczególnie zależy?
Moja 3-letnia córka parę tygodni temu powiedziała mi, że chce być chłopcem. Zapytałam się jej dlaczego. Chłopcy mogą grać w piłkę, dziewczyny nie – odpowiedziała. Chciałabym zająć się promowaniem równości zawodowej w każdej branży. Marzę, by zobaczyć w mediach kobiety – piłkarki, informatyczki, analityczki. Promowanie metod zarządzania ludźmi opartych na szacunku, zaufaniu i indywidualnym podejściu do jednostki. Chciałabym, aby za 20 lat było więcej takich firm jak Tietoevry, aby moja córka miała szansę pracować w miejscu, które przeanalizuje jej umiejętności i stworzy warunki, by rozkwitnąć – tak ja teraz.
Dziękuję za rozmowę.
